wtorek, 6 stycznia 2009

Żródło Coli

Tak. Wiem. Nie ostre. Ale spróbuj stać spokojnie bez ruchu kiedy otacza cię -15*C :D

4 komentarze:

Loose pisze...

nie uwierzyłbym, ze ard był na zakupach, rowniez w to ze wyszedl na trzaskajacy mroz zrobic fotke... wszystko jedno. dobrze ze zabrales aparat;-) a zdjecie zabawne. i pełne dynamiki :D

Tomasz Palasz pisze...

:) Teraz już wiem gdzie w Tychach bije źródło magicznego trunku potocznie zwanego Colą:P
Mróz faktycznie trzaskał dziś nie miłosiernie:/

Agata Białoń pisze...

Fotka powstała, gdy Ard wracał z pracy. Chyba szef chciał sobie przypomnieć jak jego programista wygląda :D

Anonimowy pisze...

Nie kumam z tą "Colą". O co chodzi?