ja się tam do wróżb nie mieszam... Podoba mi się sam proces zaparzania, jak cała esencja jest na dole, a woda sięga brzegów kubka... No i udało się uchwycić "moment" :)
Widoczne zdjęcia pojawiają się każdego tygodnia. Treść zdjęć jest niezwykle przypadkowa, bowiem sytuacje, które się zdarzają w codzienności są nieprzewidziane. Czasem to jest leniwy dzień w domu, czasem to cały dzień w pracy, za kierownicą, przy komputerze, w kasie, ale są to dni naszego życia. Nie każde zdjęcie jest dobre, udane, przemyślane, trafione... jak nasze decyzje i nasze dni!
2 komentarze:
i co z fusów wywróżyłaś?
ja się tam do wróżb nie mieszam... Podoba mi się sam proces zaparzania, jak cała esencja jest na dole, a woda sięga brzegów kubka... No i udało się uchwycić "moment" :)
Prześlij komentarz